Marihuana w samochodzie i w domu
Data publikacji 26.08.2014
Białostoccy policjanci zatrzymali 31- latka, który posiadał przy sobie blisko 1,5 grama marihuany. W domu mundurowi znaleźli jeszcze nasiona i zmielony wraz z liśćmi i łodygami susz konopi o wadze około 20 gramów. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Wczoraj, około godziny 22:00, w Zabłudowie, mundurowi zauważyli trzech mężczyzn siedzących w zaparkowanym samochodzie. Jeden z nich na widok funkcjonariuszy zaczął zachowywać się nerwowo. Policjanci zobaczyli także, że próbuje coś ukryć za fotelem kierowcy. Wzbudziło to ich podejrzenia i postanowili sprawdzić samochód i siedzących w nim mężczyzn. Po kontroli auta już wiedzieli dlaczego 31-latek tak dziwnie się zachowywał. Za fotelem kierowcy mundurowi znaleźli 1,5 grama marihuany. Mężczyzna został zatrzymany. Tłumaczył, że narkotyk kupił na własny użytek. Jednak okazało się, ze 31-latek miał w domu barek z zamontowanymi dwiema lampami i transformatorem przystosowany do hodowli narkotyku. Ponadto były tam jeszcze nasiona oraz zmielony wraz z liśćmi i łodygami susz konopi o wadze około 20 gram. Teraz policjanci ustalają czy 31-latek zajmował się uprawą i sprzedażą narkotyku. Za posiadanie środków odurzających grozi mu 3 lata więzienia.