Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uwaga na oszustów - metoda na policjanta

Data publikacji 06.11.2013

Pomimo wielokrotnych ostrzeżeń i rad jak nie stać się ofiarą oszusta kolejny mieszkaniec Białegostoku oddał sprawcom swoje oszczędności. Przestępcy, aby zdobyć zaufanie 77-latka podali się za policjantów. Teraz szukają ich prawdziwi funkcjonariusze. Ostrzegają także przed coraz częściej wykorzystywaną przez oszustów metodą „na policjanta”.

Podlascy policjanci ponownie ostrzegają przed oszustami, którzy podając się za rzekomych członków rodziny, a coraz częściej także i za policjantów wyłudzają od starszych osób ich oszczędności. Aby nie stać się ofiarą takich przestępców wystarczy przecież TYLKO JEDEN TELEFON.Niestety, pomimo wielokrotnych apeli o sprawcach wyłudzających pieniądze w dalszym ciągu zdarzają się podobne przypadki. W ostatnim czasie oszuści znów zaczęli podszywać się za policjantów zdobywając w ten sposób zaufanie swoich ofiar. O kolejnym takim zdarzeniu policjanci zostali poinformowani wczoraj po południu. Wtedy to do 77-letniego białostoczanina zadzwonił nieznany mężczyzna podając się za jego kuzyna i poprosił o pilne pożyczenie 30 tysięcy złotych. Gospodarz zgodził się na 10 tysięcy i umówił się z rzekomym członkiem rodziny na ich przekazanie. Wtedy przestępcy ponownie skontaktowali się z 77-latkiem, tym razem przedstawiając się jako policjanci chcący zatrzymać oszusta. Starszy mężczyzna zaufał rzekomym funkcjonariuszom i zgodnie z ich planem dał w umówionym miejscu wskazanej osobie gotówkę. Następnie podszywający się za mundurowych sprawcy skontaktowali się ze swoją ofiarą i oznajmili, że zatrzymali jednego z oszustów ale nie tego, który podszywał się za jego członka rodziny. Wtedy 77-latek odebrał kolejny telefon od rzekomego kuzyna, który tym razem chciał 20 tysięcy złotych. Jednak tym razem gospodarz odmówił. Po chwili, podczas nowej rozmowy telefonicznej, usłyszał od fałszywych funkcjonariuszy, żeby pożyczył w banku taką kwotę i przekazał głównemu oszustowi, co pozwoli na jego zatrzymanie. Starszy mężczyzna wykonał polecenie, po którym rzekomi policjanci poinformowali go, że sprawcy zostali zatrzymani, a pieniądze odzyskane i że się z nim skontaktują. Gdy jednak tak się nie stało 77-latek zorientował się, że padł ofiarą oszustów. Teraz szukają ich policjanci z II białostockiego komisariatu.

Podlascy policjanci ponownie apelują o rozwagę w podejmowaniu szybkich finansowych decyzji. Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” w tego typu sytuacjach jest jedyną szansą, byśmy nie stali się ofiarą oszustów. Dorośli, szczególnie osoby starsze, często o niej zapominają. Niespodziewane telefony z prośbą o natychmiastową pomoc finansową od rzekomych wnuków, kuzynów, a teraz także i fałszywych policjantów każdorazowo powinny być potwierdzane.

W przypadku prośby o nagłą pożyczkę, zawsze należy:

  • skontaktować się osobiście z osobą, do której pieniądze miałyby trafić, a w przypadku rzekomych policjantów z dyżurnym najbliższej jednostki Policji,
  • nigdy nie ulegać presji czasu, którą wywierają oszuści,
  • potwierdzić informację u innych członków naszej rodziny.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że mamy do czynienia z oszustem natychmiast powiadamiajmy Policję dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112.NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ !!!

* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl

Powrót na górę strony