Nieodpowiedzialni kierowcy
Dwóch pijanych kierowców zatrzymali wczoraj białostoccy policjanci. Jeden z nich miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie, natomiast drugi o promil mniej. Obaj od razu stracili prawa jazdy. Teraz ich nieodpowiedzialnym postępowaniem zajmie się sąd.
Mimo nieustających apeli i cyklicznych kontroli trzeźwości nadal zdarzają się nieodpowiedzialni kierowcy, którzy decydują się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Tylko wczoraj policjanci z Białegostoku zatrzymali dwóch takich mężczyzn. Pierwszego z nich zauważyli funkcjonariusze z patrolówki jak jechał ulicą Jurowiecką bez włączonych świateł. Podczas kontroli 45-latka okazało się, że oprócz tego, że jest on kompletnie pijany, nie miał także dowodu rejestracyjnego oraz ubezpieczenia pojazdu. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. 45-latek od razu stracił prawo jazdy. Drugi z nich został zatrzymany do kontroli w nocy przez policjantów ruchu drogowego. W jego przypadku urządzenie pokazało 1,7 promila. Ponadto podczas sprawdzania 34-latka wyszło na jaw, że mężczyzna nie ma prawa jazdy. Teraz obaj za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.