Seniorzy czujni – oszustom się nie udało
Tylko wczoraj oszuści aż 15 razy próbowali wyłudzić od białostockich seniorów oszczędności ich życia. Jednak dzięki szerokiej i systematycznej kampanii informacyjnej zapobiegającej takim zdarzeniom, skierowanej do osób starszych i ich rodzin, jak również rozwadze i czujności ofiar przestępców, oszustom ani razu się nie udało.
Tylko wczoraj oszuści podający się za członków rodzin swoich ofiar, policjantów, często też funkcjonariuszy CBŚ aż piętnastokrotnie dzwonili do osób starszych, by wyłudzić od nich oszczędności życia. Schemat działania przestępców był zawsze podobny. Na telefon stacjonarny dzwonił mężczyzna lub kobieta i przedstawiali się jako kuzyn, bądź kuzynka prosząc o pilne pożyczenie pieniędzy ze względu na wypadek drogowy, w którym uczestniczyli. Następnie podczas kolejnej rozmowy oszuści mówili, że są funkcjonariuszami Policji (CBŚ) rozpracowującymi szajkę oszustów i by nie paść ich ofiarą prosili o przekazanie wszystkich oszczędności. Jednak dzięki systematycznym policyjnym apelom i informacjom medialnym dotyczącym zapobiegania takim przestępstwom oraz czujności i rozwadze samych seniorów oszustom ani razu się nie udało. Żaden z rozmówców nie uwierzył przestępcom i nie przekazał im pieniędzy. Część z ofiar oszustów, by sprawdzić wersję dzwoniącej osoby, zgodnie z policyjnymi poradami, kontaktowała się z rodziną, po czym od razu wychodziło na jaw, że to próba oszustwa.
Jednak zdarza się, że przestępcy oszukujący starsze osoby metodą na tzw. wnuczka, czy też policjanta, mimo coraz większej świadomości seniorów, wciąż znajdują osoby, które wierząc w usłyszaną przez telefon fikcyjną historię oddają oszustom oszczędności swego życia. W związku z tym policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność i ograniczone zaufanie!
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych decyzji. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy też z banku wszystkich swoich oszczędności.
Zawsze w tego typu sytuacjach zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która przed chwilą prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Wszystko po to, by sprawdzić wiarygodność naszego rozmówcy. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe, że zachowujemy się rozsądnie i rozważnie. Nigdy też w przypadku podejmowania finansowych decyzji nie ulegajmy presji czasu.
W szczególności pamiętajmy jednak o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy też nie proszą o przekazanie pieniędzy.
W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta – natychmiast zakończmy taką rozmowę! Nie wdawajmy się w dialog z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować -powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich lub dobrych znajomych.
Apelujemy także do opiekunów osób starszych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym procederze. Ostrzegajmy, przed osobami, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość i ufność. Powiedzmy im jak zachować się w takiej sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni z prośbą o pożyczenie dużej sumy pieniędzy. Wykorzystujmy do tego celu rodzinne spotkania, obiady świąteczne, czy przypadkowe wizyty. Wszystko po to, by w porę ostrzec naszych bliskich. Zwróćmy też uwagę na tego typu zagrożenie samotnym seniorom, którzy funkcjonują w naszym otoczeniu.
Pamiętajmy - zwykła ostrożność i wiedza o metodach działania przestępców może uchronić starsze osoby przed utratą oszczędności życia niejednokrotnie zbieranych latami.