Odpowiedzą za rozbój
Wczoraj policjanci białostockiej patrolówki zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o rozbój. Z jego okoliczności wynika, że sprawcy uderzyli swoją ofiarę butelką w głowę i kopali po całym ciele. Potem zabrali portfel, telefon oraz ładowarkę do niego i uciekli. Okazało się, że wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Noc spędzili w izbie wytrzeźwień. Teraz zajmie się nimi sąd.
Wczoraj późnym wieczorem policjanci z Wydziału Patrolowo – Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o rozbój, do jakiego doszło przy jednym z hipermarketów na ulicy Produkcyjnej. Z ustaleń mundurowych wynika, że sprawcy najpierw zaatakowali swoją ofiarę uderzając ją butelką w głowę, a następnie kopali po całym ciele. Następnie pobitemu 21-latkowi zabrali portfel z dokumentami, telefon komórkowy i ładowarkę do niego. Sprawne poszukiwania napastników pozwoliły na szybkie zatrzymanie podejrzanych o to 29, 30 i 60-latka. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Mieli od 2 do blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie. Policjanci odzyskali także utracone rzeczy. Cała trójka noc spędziła w izbie wytrzeźwień. Teraz mężczyźni za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Za rozbój grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.