Białostoccy policjanci zatrzymali podejrzanych o usiłowanie włamania do myjni samochodowych
Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych do próbę włamania do myjni samochodowej. Wpadli podczas kontroli drogowej samochodu. Mundurowi z aucie znaleźli kominiarki i narzędzia, którymi najprawdopodobniej posługiwali się przy tym włamaniu. Dziś usłyszą zarzut. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że mężczyźni usłyszą kolejne tego typu zarzuty. Za swoje czyny teraz odpowiedzą przed sądem.
W nocy z wtorku na środę mundurowi z wydziału patrolowo-interwencyjnego białostockiej komendy miejskiej zatrzymali do kontroli drogowej peugeota. Autem poruszało się dwóch mężczyzn. Podczas sprawdzania samochodu okazało się, że w bagażniku był plecak a w nim kominiarki oraz różne narzędzia. Znalezione przedmioty wzbudziły u mundurowych podejrzenia. Policjanci wiedząc, że klika dni wcześniej miała miejsce próba włamania do pobliskiej myjni od razu połączyli mężczyzn i znalezione w aucie przedmioty z tym zdarzeniem i zatrzymali 34 i 26-latka. Policjanci z IV-go białostockiego komisariatu pracujący nad sprawą potwierdzili przypuszczenia kolegów. Okazało się, że to 34-latek i jego kompan usiłowali kilka dni wcześniej włamać się do samoobsługowej myjni samochodowej. Sprawcy wyłamali drzwi automatu a następnie chcieli zabrać znajdujące się tam pieniądze. Jednak dzięki dodatkowemu zabezpieczaniu kasetki im się to nie udało. Dziś obaj usłyszą zarzut, młodszy z mężczyzn w warunkach recydywy. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że usłyszą też kolejne tego typu zarzuty. Za swoje czyny obaj odpowiedzą przed sądem.