Zaatakował młotkiem, został zatrzymany
Mundurowi z Komisariatu Policji w Łapach zatrzymali 32-latka, który podejrzany jest o grożenie sąsiadowi spaleniem domu oraz uderzenie go młotkiem. Badanie alkomatem wykazało, że agresywny mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.
W minioną sobotę wieczorem policjanci z Łap zostali powiadomieni o agresywnym mężczyźnie, który groził sąsiadowi spaleniem domu oraz uderzył swoją ofiarę młotkiem. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Tam funkcjonariusze ustalili, że 26-latek zwrócił uwagę dwóm pijącym piwo mężczyznom opartym o jego bramę wjazdową do garażu, by się przesunęli. Wtedy jeden z nich zagroził sąsiadowi, że spali jego dom i zaatakował pokrzywdzonego młotkiem uderzając go w tułów. Następnie napastnik uciekł. Jednak szybko został zatrzymany. 32-latek wpadł w ręce mundurowych, gdy stał na jednej z ulic i pił piwo. Na widok policjantów próbował uciekać, jednak na nic się to zdało. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.