Kradli rzeczy ze sklepów
Policjanci białostockiej „czwórki” rozliczyli sprawców kradzieży, zatrzymanych przez ochronę jednego z centrów handlowych. Okazało się, że to obywatele Litwy. W samochodzie, którym podróżowali mundurowi odnaleźli skradziony towar na kwotę blisko 4 tys. zł. Podejrzani usłyszeli już zarzuty.
W minioną sobotę dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został powiadomiony o zatrzymaniu przez pracowników jednego z centrów handlowych trójki obywateli Litwy, którzy „za linią kas” mieli przy sobie dwa tablety oraz legginsy, za które nie zamierzali zapłacić. Na miejscu natychmiast pojawili się mundurowi, którzy szybko ustalili, że w samochodzie, którym podróżowała trójka, znajdują się także rzeczy pochodzące z kradzieży w sklepach odzieżowych. Okazało się, że wszystkich kradzieży podejrzewani dokonali jednego dnia w jednym z centrów handlowych. Wśród zatrzymanych była kobieta w wieku 34 lat oraz dwóch mężczyzn: 26 i 34-latek.
Dzięki zaangażowaniu białostockich policjantów udało się odzyskać cały skradziony towar. W trakcie przeprowadzanych czynności policjanci ustalili także, że ta sama grupa, w grudniu ubiegłego roku z jednego ze sklepów na terenie galerii handlowej ukradła trzy telefony komórkowe oraz dwa tablety o łącznej wartości ponad 2 tys. zł. Zatrzymani już usłyszeli zarzuty.