Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Amator cudzej własności zatrzymany na gorącym uczynku przez białostockich mundurowych

Data publikacji 25.01.2017

Białostoccy policjanci w bezpośrednim pościgu zatrzymali mieszkańca województwa mazowieckiego. Mężczyzna próbował wypchnąć okno z jednego z mieszkań na osiedlu Sienkiewicza i w ten sposób dostać się do środka. Jak się okazało 51-latek, który miał już podobne czyny na swoim koncie odpowie teraz za usiłowanie kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy.

W miniony weekend policjanci białostockiej „czwórki” w godzinach wieczornych zauważyli mężczyznę, który uderzał w ramę uchylonego okna, próbując w ten sposób dostać się do jednego z mieszkań na osiedlu Sienkiewicza. Mundurowi natychmiast przystąpili do działania i po krótkim pościgu zatrzymali uciekającego 51-latka. Mężczyzna próbował przed policjantami ukryć swoją prawdziwą tożsamość, posługując się dowodem osobistym innej osoby (dokument w ubiegłym został roku zarejestrowany jako utracony). Białostoccy mundurowi szybko jednak ustalili prawdziwe dane zatrzymanego, którym okazał się 51-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Jak się okazało w przeszłości wielokrotnie dokonywał on kradzieży z włamaniem do mieszkań, za co został już skazany przez sąd.

Mężczyźnie już postawiono zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, do czego się przyznał. Decyzją sądy najbliższe 2 miesiące 51-latek spędzi w areszcie. Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku ustalają, czy mężczyzna odpowiada za inne tego typu przestępstwa, popełnione w ostatnim czasie na terenie powiatu białostockiego.

Policjanci apelują o właściwe zabezpieczanie mienia! Oto dla przypomnienia kilka zasad, o których powinniśmy pamiętać, by chronić naszą własność przed ewentualnym włamaniemi kradzieżą.

W mieszkaniach nie powinniśmy pozostawiać wartościowych przedmiotów. Najpewniejszym miejscem do przechowywania pieniędzy, cenniejszej biżuterii, akcji i obligacji jest bank. Amatorzy cudzego mienia szybko znajdują ukryte precjoza i pieniądze schowane w różnego rodzaju bieliźniarkach, torebkach po cukrze, czy też za obrazami.

-  Zabezpieczmy należycie drzwi i okna w swoim mieszkaniu, załóżmy dobre zamki.

-  Wskazane jest zanotować na kartce lub w podręcznym kalendarzyku marki i typy posiadanych urządzeń, ich charakterystyczne cechy oraz numery fabryczne (radio, telewizor, magnetowid, aparat fotograficzny, rower, itp.). Te, które nie posiadają numerów, oznaczmy swymi inicjałami lub np. numerem telefonu albo datą urodzenia (w przypadku kradzieży lub zagubienia łatwiej będzie można je rozpoznać i udowodnić, że są naszą własnością).

-  Nie afiszujmy się swym stanem posiadania. Unikajmy przygodnych znajomości, zwłaszcza zawieranych przy kieliszku, nigdy zaś w ten sposób poznanych ludzi do siebie nie zapraszajmy.

-  Uważajmy na kręcących się w pobliżu bloku obcych ludzi. Zainteresujmy się nimi, zapytajmy kogo szukają, przyjrzyjmy się im, by zapamiętać wygląd. Miejmy na uwadze, że nasza przezorność i dociekliwość może uchronić przed kradzieżą, a spostrzeżenia (gdyby doszło do włamania) mogą być przydatne Policji.

-  Sprawdzajmy tożsamość i wiarygodność obcych osób, przychodzących do naszego mieszkania. Nie wpuszczajmy bez uzasadnionych powodów nieznanych nam osób. Z policyjnych doświadczeń wynika bowiem, że prawie połowa kradzieży miała swój początek i źródło w nawiązywanych wcześniej tego typu znajomościach. Tacy „przypadkowi znajomi”, nawet jeśli sami nie dokonują kradzieży, mogą przeprowadzać tzw. złodziejski wywiad i dzielić się ustaleniami z grupą, która dokonuje włamań.

-  Współdziałajmy zawsze z sąsiadami. Zwracajmy uwagę także na ich nieruchomości i mienie. Zwracajmy uwagę na hałasy, niecodzienne odgłosy, wynoszenie mebli lub sprzętów przez osoby obce, którym nie towarzyszy nikt z sąsiadów.

-  Opuszczając na dłużej swoje mieszkanie nie zostawiajmy widocznych oznak swej nieobecności. Poprośmy sąsiada, by otworzył na krótko okna, wieczorem włączał na jakiś czas światło w domu.

-  Ubezpieczmy swoje mieszkanie, by w razie nieszczęścia, chociaż częściowo mieć zrekompensowane straty.

-  O włamaniu jak najszybciej poinformujmy Policję dzwoniąc pod numer 112 lub 997. Pamiętajmy, by w takiej sytuacji niczego w domu nie dotykać, żeby nie zatrzeć śladów. Jeżeli to możliwe postarajmy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów, które pomogą funkcjonariuszom w znalezieniu sprawców włamania.

Powrót na górę strony