Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

60-latek w rękach policjantów

Data publikacji 06.02.2017

Policjanci zatrzymali podejrzanego o pozbawienie wolności, uszkodzenie ciała oraz zmuszanie do określonego zachowania innego mężczyzny. 60-latek usłyszał już zarzuty, za które grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Do Posterunku Policji w Choroszczy (w ubiegłym tygodniu) zgłosił się 38-latek. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że jego znajomy przetrzymywał go skrępowanego przez kilka godzin, i że w tym czasie bił go po całym ciele. Z informacji przekazanej mundurowym wynikało, że do zdarzenia doszło kilka dni wcześniej na prywatnej posesji 60-latka znajdującej się w jednej z miejscowości na terenie powiatu białostockiego. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że mężczyźni do późnych godzin wieczornych pili alkohol, po czym 38-latek stracił świadomość i zasnął na podłodze. Gdy obudził się nad ranem zorientował się, że jego ręce i nogi są skrępowane sznurkami, a nad nim stoi znajomy, z którym jeszcze kilka godzin wcześniej „biesiadował”. 60-latek nagle i bez powodu zaczął go okładać pięściami po twarzy i całym ciele, groził także siekierą. Następnie wymusił na nim podpisanie oświadczenia, że ten po uwolnieniu nie będzie rościł żadnych pretensji, co do zachowania gospodarza. Po podpisaniu takiego oświadczenia podejrzany oswobodził swoją ofiarę.

Natychmiast po uzyskaniu informacji o całym zdarzeniu policjanci stawili się na posesji, na której przez kilka godzin przetrzymywany był 38-latek i zatrzymali  właściciela. Mężczyzna usłyszał już zarzuty pozbawienia wolności, uszkodzenia ciała oraz zmuszania do określonego zachowania. Białostocka prokuratura postanowiła o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego. O losie mężczyzny zadecyduje teraz sąd.

Powrót na górę strony