Miał być poszukiwany, była marihuana
Policjanci z Białegostoku zatrzymali 61-letniego mieszkańca miasta, u którego w mieszkaniu znaleźli blisko 25 gramów marihuany oraz przedmioty mogące służyć do jej produkcji. Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku wczoraj około godziny 14.00 wkroczyli do jednego z domów na osiedlu Starosielce. Z ustaleń mundurowych wynikało, że może tam przebywać osoba poszukiwana. Jednak po wejściu do mieszkania 61-latka informacja ta się nie potwierdziła i nikogo takiego tam nie było. Jednak uwagę mundurowych zwrócił wyczuwalny w lokalu silny i charakterystyczny zapach. Po sprawdzeniu mieszkania podejrzenia funkcjonariuszy się potwierdziły. W jednym z pomieszczeń policjanci znaleźli susz roślinny, który po zbadaniu narkotesterem okazał się marihuaną, oraz przedmioty mogące służyć do jej produkcji. Łącznie mundurowi zabezpieczyli blisko 25 gramów tego narkotyku oraz lampy wykorzystywane najprawdopodobniej przy jego uprawie, wagę, nasiona i sadzonkę konopi. 61-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.