TRZECH PIRATÓW DROGOWYCH STRACIŁO PRAWO JAZDY W MIEJSCACH WSKAZANYCH NA KRAJOWEJ MAPIE ZAGROŻEŃ BEZPIECZEŃSTWA
Policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali w „długi weekend” prawa jazdy trzem kierującym, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Rekordzista jechał ulicą 42 Pułku Piechoty z prędkością 145 km/h. Nieodpowiedzialni kierowcy zostali zatrzymani w miejscach wskazanych na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Przekraczanie dozwolonej prędkości jest najliczniejszą kategorią zgłoszeń na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Od początku działania aplikacji, na terenie powiatu białostockiego, odnotowano 2637 takich zgłoszeń, z czego 1477 przypadków zostało potwierdzonych przez policjantów. Tak było również podczas ostatniego „długiego weekendu”, kiedy weryfikacja zgłoszeń na mapie doprowadziła do wyeliminowania z ruchu trzech kierowców, którzy przekroczyli prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku pierwszego z kierujących zatrzymali do kontroli drogowej w miniony czwartek, po godzinie 23.00 na ulicy Gen. Stanisława Maczka. Okazało się, że za kierownicą nissana siedział 29-letni mieszkaniec Ełku, który przekroczył dozwolona prędkość o 53 km/h. Kolejną osobą, która straciła prawo jazdy na tej trasie był 32-letni mieszkaniec Białegostoku. Mężczyzna, w miniony piątek po godzinie 17.00, jechał BMW aż 158 km/h, tym samym przekraczając dopuszczalną prędkość o 88 km/h. Ostatniego pirata drogowego policjanci białostockiej drogówki zatrzymali w sobotę o 12.30. 49-letni kierowca opla, jadąc ulicą 42 Pułku Piechoty, miał na liczniku 145 km/h. Okazało się, że białostoczanin przekroczył dozwoloną prędkość o 95 km/h. Nieodpowiedzialnym kierowcom zostały zatrzymane prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Dodatkowo, za popełnione wykroczenia policjanci nałożyli na nich mandaty karne na łączną sumę 1400 złotych, a ich konta powiększyły się o 10 punktów karnych.