Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zabrał kluczyki, by pijany dalej nie pojechał

Data publikacji 24.04.2014
Policjant wracając po służbie zauważył kolizję drogową. Natychmiast ruszył na pomoc 66-letniemu kierowcy. Gdy okazało się, że ten po pijanemu chce odjechać z miejsca zdarzenia funkcjonariusz zabrał mu kluczyki i uniemożliwił ucieczkę. Za taką jazdę mężczyzna odpowie teraz przed sądem.  
Wczoraj późnym popołudniem jeden z funkcjonariuszy białostockiego Oddziału Prewencji Policji wracał ze służby samochodem. W Wasilkowie na ul. Białostockiej zauważył jadącego przed nim opla corsę, który nagle zjechał na chodnik i uderzył w krawężnik przy fontannie. Zderzenie było na tyle silne, że kierowca małego opla głową rozbił przednią szybę pojazdu. Widząc to funkcjonariusz natychmiast rzucił się by udzielić kierowcy niezbędnej pomocy. Jednak, gdy tylko otworzył drzwi uszkodzonego auta ze środka uniosła się silna woń alkoholu. Siedzący za kierownicą mężczyzna próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Policjant błyskawicznie zareagował na to wyciągając mu kluczyki ze stacyjki i telefonicznie powiadomił o zajściu dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, który skierował tam patrol. Okazało się, że kierowcą corsy był pijany 66-letni mieszkaniec tej miejscowości. Badanie trzeźwości wykazało u niego przeszło 2 promile alkoholu. W związku z tym, że wskutek zderzenia mężczyzna doznał urazu głowy, został karetką pogotowia odwieziony na badania do szpitala. Zostało mu również zatrzymane prawo jazdy. Za „taką” jazdę 66-latek odpowie teraz przed sądem.

źródło- KWP w Białymstoku
Powrót na górę strony