Domowa plantacja marihuany
Data publikacji 08.08.2014
Białostoccy policjanci zatrzymali 26-latka, który w domu uprawiał konopie indyjskie. Mundurowi ujawnili i zabezpieczyli w sumie 16 krzaków narkotyku. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Wczoraj, około godziny 10:00, policjanci Wydziału d/w z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku wkroczyli do jednego z domów w Dojlidach Górnych. Cała akcja była wynikiem pracy operacyjnej funkcjonariuszy, którzy podejrzewali, że lokator posesji uprawia w domu narkotyki. Wiedzieli także, ze zamieszkujący tam 26-latek jest poszukiwany listem gończym do odbycia kary za kradzież. Przypuszczenia śledczych okazały się trafne. W trzech pokojach policjanci znaleźli w sumie 16 doniczek z krzakami konopi indyjskich wysokości około 140 cm. Dwa z nich schowane były w szafie, do której 26-latek zamontował specjalne oświetlenie. Ponadto na piecu w kuchni znaleziono także jedną ściętą i suchą roślinę konopi, suche liście narkotyku w jednej z doniczek z roślinami oraz dwie wagi. 26-latek już tego samego dnia usłyszał zarzut dotyczący przestępstwa uprawy konopi. Teraz za swoje postepowanie odpowie on przed sądem. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.