Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Próbowali ukraść kurczaka i butelkę wódki, zatrzymali ich policjanci

Data publikacji 17.11.2014
Białostoccy policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę podejrzanych o usiłowanie kradzieży rozbójniczej i pobicie w jednym ze sklepów. 27-latka i jej o trzy lata starszy kolega chcieli ukraść kurczaka i butelkę wódki, a gdy pracownik ochrony próbował im to uniemożliwić pobili go i uciekli. Oboje noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. 
W miniony piątek, tuż po 17, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał zgłoszenie o usiłowaniu kradzieży towaru z jednego ze sklepów spożywczych oraz pobiciu pracownika ochrony tegoż sklepu. Na miejscu błyskawicznie pojawili się mundurowi z białostockiej patrolówki, którzy szybko ustalili rysopisy napastników, kobiety i mężczyzny. Mimo ucieczki, już po chwili para wpadła w ręce mundurowych. Okazało się, że 27-latka i jej o trzy lata starszy kompan, jakby nigdy nic weszli do sklepu by zrobić zakupy. Wzięli kurczaka w panierce, pół litra wódki i wybiegli ze sklepu nie płacąc za towar. Pracownik ochrony widząc to, zainterweniował próbując schwytać parę. Już na zewnątrz między 30-latkiem a ochroniarzem wywiązała się szarpanina. Mimo gróźb i uderzeń mężczyźnie udało się odzyskać skradzione jedzenie. 30-letni rabuś zaczął uciekać. Pracownik widząc stojącą obok jego towarzyszkę podszedł do niej, tym razem próbując jej  uniemożliwić ucieczkę. Zauważył to jej kolega, który zawrócił i razem rzucili się na swoją ofiarę. Bili i kopali go po głowie i całym ciele, a gdy ofiara była już bezbronna, uciekli. Oboje byli pijani. Badanie wykazało, że kobieta miała ponad 2 promile a mężczyzną blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Powrót na górę strony