Uderzył w słup i dachował
Data publikacji 16.11.2009
Kierowca opla stracił panowanie nad autem i zjechał na prawo. Samochód uderzył w słup i dachował. Do szpitala trafiły trzy ranne osoby, w tym jedna ciężko. Przyczyny wypadku ustalają białostoccy policjanci.
W nocy z piątku na sobotę dyżurny białostockiej Policji został poinformowany o leżącym na dachu aucie. Do zdarzenia doszło na prostym odcinku ulicy Żeromskiego. Jak wstępnie ustalili policjanci oplem najprawdopodobniej kierował 26-letni białostoczanin. Mężczyzna w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na prawą stronę jezdni uderzając w krawężnik. Następnie samochód wpadł na słup oświetleniowy. Vectra zatrzymała się dopiero na dachu na pobliskim trawniku. W wyniku wypadku do szpitala oprócz kierującego trafiły dwie jego pasażerki. Jedna z 19-latek w stanie ciężkim.
Co było przyczyną zdarzenia i jakie były jego okoliczności ustalają białostoccy policjanci.
Źródło: www.podlaska.policja.gov.pl
W nocy z piątku na sobotę dyżurny białostockiej Policji został poinformowany o leżącym na dachu aucie. Do zdarzenia doszło na prostym odcinku ulicy Żeromskiego. Jak wstępnie ustalili policjanci oplem najprawdopodobniej kierował 26-letni białostoczanin. Mężczyzna w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na prawą stronę jezdni uderzając w krawężnik. Następnie samochód wpadł na słup oświetleniowy. Vectra zatrzymała się dopiero na dachu na pobliskim trawniku. W wyniku wypadku do szpitala oprócz kierującego trafiły dwie jego pasażerki. Jedna z 19-latek w stanie ciężkim.
Co było przyczyną zdarzenia i jakie były jego okoliczności ustalają białostoccy policjanci.
Źródło: www.podlaska.policja.gov.pl