Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Trzy osoby uratowane przed zamarznięciem

Data publikacji 08.01.2015

Tylko wczorajszego dnia policjanci uratowali przed zamarznięciem trzy osoby bezdomne. Dwie z nich zostały odwiezione do szpitala a jedna do izby wytrzeźwień. Działania „Nie bądźmy obojętni” są prowadzone przez cały okres zimowy.

Okres zimowy, gdy temperatury spadają poniżej zera, to najtrudniejszy czas dla osób bezdomnych, samotnych, w podeszłym wieku oraz niezaradnych życiowo i nadużywających alkoholu. To właśnie one są najbardziej narażone na wychłodzenie organizmu. Policjanci w tym czasie odwiedzają miejsca, gdzie mogą przebywać takie osoby. Kontrolują między innymi pustostany, węzły ciepłownicze, klatki schodowe i piwnice. Składają również wizyty u osób w podeszłym wieku i samotnych sprawdzając, czy mieszkańcy zaopatrzeni są w opał, ciepłe ubrania oraz pożywienie. Namawiają do korzystania z noclegowni, przyparafialnych świetlic dziennego pobytu oraz informują o innych formach pomocy, jakie oferują instytucje pomocowe. 
Właśnie wczoraj podczas takich działań mundurowi z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego białostockiej komendy uratowali przed zmarznięciem trzy osoby. Pierwszą z nich policjanci znaleźli tuż przed 9 rano w pustostanie przy ul. Sosnowej. 43-latek przebywał tam wspólnie z dwoma kolegami. Mężczyzna na widok mundurowych zaczął się uskarżać, że jest mu zimno. Był blady i trząsł się. Nie potrafił także logicznie odpowiedzieć na pytania zadawane przez funkcjonariuszy ani nie wiedział, gdzie się znajduje. Policjanci natychmiast powiadomili pogotowie, które zabrało 43-latka do szpitala. Do drugiego mężczyzny mundurowi dotarli tuż przed 13:00. Tym razem 52-latek spał opatulony liśćmi przed wejściem do opuszczonego budynku przy ul. Świerkowej. Okazało się, że jest pijany. Miał problemy z równowagą i wyraźnie było czuć od niego alkohol. 52-latek został odwieziony do izby wytrzeźwień. Trzeciego z bezdomnych mundurowi znaleźli przy ul. Konopnickiej. Było to tuż po godzinie 13:00. W tym przypadku 52-latek spał pod stertą śmieci w opuszczonym budynku gospodarczym. Nie było z nim kontaktu, nie poruszał się. Na miejsce błyskawicznie zostało wezwane pogotowie, które i tym razem zabrało mężczyznę do szpitala. Ponadto każdej napotkanej osobie, której życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo, mundurowi przypominali adresy noclegowni i ogrzewalni a chętnych do skorzystania do nich odwozili. 
Apelujemy do wszystkich „NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI”. W przypadku zauważenia osoby potrzebującej pomocy należy dzwonić na numer alarmowy Policji 997 (z telefonu komórkowego 112), 986 – Straży Miejskiej w Białymstoku, pogotowia ratunkowego-999, czy też pod bezpłatny, całodobowy numer Centrum Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku – telefon 800 444 989.. Każdy sygnał dotyczący miejsca przebywania osoby narażonej na wychłodzenie może uratować jej zdrowie, a nawet życie.

 

Powrót na górę strony