Nastoletni rabusie zatrzymani
Mundurowi z Posterunku Policji w Supraślu zatrzymali wczoraj trzech nastolatków podejrzanych o kilka włamań na terenie miasta. Chłopcy przyznali się policjantom do swojej „działalności”. Teraz ich dalszymi losami zajmie się sąd rodzinny.
Policjanci z posterunku w Supraślu na początku czerwca otrzymali informację o włamaniu do domków letniskowych położonych niedaleko plaży. Złodzieje ukradli wtedy wózek czterokołowy, a także metalowe kule do gry. Już pierwsze ślady zebrane w tej sprawie świadczyły o tym, że poszukiwany złodziej to ktoś bardzo szczupły. Wersja ta została potwierdzona przez przypadkowych przechodniów, którzy widzieli kręcących się w pobliżu domków młodych chłopców. Policjanci ustalili ich personalia i wczoraj zatrzymali trzech nastolatków w wieku 13 i 14 lat. Mundurowi ustalili również, że przedwczoraj młodzieńcy prawdopodobnie włamali się też do kiosku, skąd ukradli 30 puszek z napojami i 20 lodów oraz około 10 złotych w gotówce. Zatrzymani nastolatkowie przyznali ponadto, że w dzień dziecka włamali się do wypożyczalni kajaków. Stamtąd ukradli 150 złotych, które wydali w sklepie spożywczym. Nastoletni rabusie wskazali policjantom zarośla, gdzie ukryli skradziony wózek. Opowiedzieli także jak metalowymi kulami do gry rzucali w drewniane ściany domków. Kule, jak tłumaczyli, powpadały pomiędzy ściany i nie mogli już ich ze sobą zabrać. Teraz dwóch 14–latków i ich o rok młodszy kolega będą tłumaczyć się przed sądem rodzinnym.