Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zgłosił interwencję – okazał się poszukiwanym

Data publikacji 01.04.2016

Policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali mężczyznę poszukiwanego do odbycia kary. 38-latek sam zadzwonił na Policję twierdząc, że został potrącony przez samochód. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynikało jednak, że najprawdopodobniej historię zmyślił sam zgłaszający, a po sprawdzeniu okazało się, że jest on poszukiwany do odbycia 4 miesięcy pozbawienia wolności za groźby karalne.

Wczoraj wieczorem na numer białostockiej komendy miejskiej Policji zadzwonił mężczyzna z informacją, że w rejonie dworca PKP został potrącony przez samochód. Na miejsce natychmiast zostali wysłani policjanci z drogówki. Jednak we wskazanym rejonie mundurowi nie zastali dzwoniącej osoby. Poinformowali o tym dyżurnego, który telefonicznie skontaktował się z alarmującym o potraceniu mężczyzną. Wtedy ten powiedział, że za chwilę podejdzie do funkcjonariuszy. Tak też się stało. Do radiowozu podszedł chwiejnym krokiem i oświadczył, że to on dzwonił. Był pod wyraźnym wpływem alkoholu. Zaczął opowiadać policjantom, co mu się przydarzyło. W pierwszej przedstawionej przez 38-latka wersji został delikatnie potrącony przez samochód, po czym po krótkiej wymianie zdań z kierowcą został przez niego popchnięty. Po chwili jednak opowiedział inną wersję wydarzeń. Tym razem mówił, że nie było żadnego potrącenia, a jedynie nieznany mu mężczyzna popchnął go.  Żadnych więcej szczegółów nie był w stanie podać. Szybko wyszło jednak na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany. Po sprawdzeniu okazało się, że ma on do odbycia karę 4 miesięcy pozbawienia wolności za kierowanie gróźb karalnych. 38-latek trafił do policyjnego aresztu skąd dziś trafi do aresztu śledczego.

Powrót na górę strony