Nie zawahali się ruszyć z pomocą
Policjanci z białostockiej patrolówki po raz kolejny interweniowali w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia innych osób. Podczas noworocznej służby zauważyli palący się budynek gospodarczy. Mundurowi natychmiast wezwali na miejsce straż pożarną i karetkę pogotowia, po czym przystąpili do ewakuacji okolicznych mieszkańców. Dzięki sprawnej akcji funkcjonariuszy nikt nie ucierpiał, a lokatorzy po wywietrzeniu mieszkań wrócili do domów.
Policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku podczas wczorajszej służby, około godziny 3.00, zauważyli pożar na osiedlu Bojary. Mundurowi, za pośrednictwem dyżurnego białostockiej komendy, natychmiast wezwali na miejsce straż pożarną i karetkę pogotowia. Ze względu na bardzo duże zadymienie oraz zagrożenie przedostania się ognia na pobliskie zabudowania, funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do ewakuacji okolicznych mieszkańców. Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji już po chwili policjanci wyprowadzili na zewnątrz starsze małżeństwo oraz 3-osobową rodzinę. Na szczęście żadna z osób nie wymagała pomocy lekarskiej. Po około dwóch godzinach, po wywietrzeniu pomieszczeń, mieszkańcy mogli bezpiecznie wrócić do domów.