POLICJANCI ZATRZYMALI SPRAWCÓW ROZBOJU
Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali 4 sprawców rozboju. Mężczyźni najpierw wspólnie pili alkohol, a następnie zaatakowali swoją ofiarę i ukradli 1300 złotych. Mundurowi odzyskali większość skradzionej gotówki. Cała czwórka już usłyszała zarzuty. Teraz za czyn jakiego się dopuścili odpowiedzą przed sądem.
Dyżurny białostockiej komendy miejskiej Policji, w miniony piątek, około godziny 15.00, został powiadomiony o rozboju, do którego miało dojść na osiedlu Przydworcowym. Z informacji przekazanych przez pokrzywdzonego wynikało, że 4 mężczyzn, w jednym z mieszkań wspólnie z nim spożywało alkohol. W pewnym momencie zaatakowali go. Napastnicy wiedząc, że 69-latek posiada przy sobie 1300 złotych, przytrzymali go, a gdy ofiara nie miała już jak się bronić z kieszeni spodni ukradli pieniądze i uciekli. Przybyli na miejsce mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania napastników. Jeden z patroli zauważył trzech mężczyzn idących ulicą Wyszyńskiego, którzy na widok radiowozu próbowali ukryć się pomiędzy budynkami. Już po chwili byli w rękach mundurowych. Okazało się, że to oni brali udział w całym zdarzeniu. 20, 30 i 45-latek zostali zatrzymani. Czwarty ze sprawców, 27-letni mężczyzna, również niedługo cieszył się wolnością. Został zatrzymany w pobliżu dworca PKS. Zatrzymani mężczyźni byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że mieli oni od ponad 0,5 promila do blisko 2 promili alkoholu w organizmie. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Mundurowi ze skradzionych pieniędzy odzyskali blisko 1000 złotych. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że podejrzani najpierw namówili przypadkowo napotkanego 69-latka do zakupu telefonu, a następnie do jego sprzedaży w lombardzie. To własnie te pieniądze później mu ukradli. Wszyscy już usłyszeli zarzuty. Teraz za rozbój odpowiedzą przed sądem.
