Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowiedzą za pobicie pracownika ochrony

Data publikacji 21.05.2018

Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali kobietę i mężczyznę podejrzanych o pobicie pracownika ochrony jednego z białostockich sklepów. Ze wstępnych informacji wynika także, że para dokonywała kradzieży alkoholu ze sklepów na terenie miasta. Teraz kwestie te będą wyjaśniać mundurowi z drugiego komisariatu. Wczoraj oboje usłyszeli zarzut pobicia, do którego się przyznali. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, w minioną sobotę, tuż przed godziną 15.00, został zaalarmowany o pobiciu pracownika ochrony w jednym ze sklepów spożywczych na osiedlu Białostoczek. Na miejscu błyskawicznie pojawili się mundurowi z Wydziału Patrolowo- Interwencyjnego, którzy zauważyli uciekającego drugą stroną ulicy mężczyznę oraz szarpiącą się z pracownikiem ochrony kobietę. Policjanci natychmiast zatrzymali 20-latkę, a chwilę później również jej 23-letniego kolegę. Ze wstępnych informacji wynika, że kobieta pozostała przed sklepem natomiast jej kompan wszedł do środka. Meżczyzna wziął z półki sklepowej butelkę alkoholu i chciał wyjść, nie płacąc za zakupy. Zauważył to pracownik ochrony, który rozpoznał w mężczyźnie sprawce wcześniejszych kradzieży w sklepach. Natychmiast powiadomił o tym fakcie Policję. W tym czasie znajoma 23-latka widząc ochroniarza stojącego przy drzwiach ostrzegła swojego kompana, który w rezulatacie zrezygnował z kradzieży alkoholu. Gdy wychodzili ze sklepu pracownik ochrony próbował ująć parę, jednak oboje zaatakowali mężczyznę. Najpierw przewrócili go na ziemię, a następnie uderzali rękami i kopali po całym ciele. Gdy na ratunek koledze przybył inny pracownik para zaczęła uciekać. Mimo tego pobity mężczyzna zdołał ująć 20-latkę. Jej kolega, już po chwili, został zatrzymany przez przybyłych na miejsce policjantów. Ze wstępnych informacji wynika także, że para dokonywała kradzieży alkoholu ze sklepów na terenie miasta. Teraz kwestie te będą wyjaśniać mundurowi z drugiego komisariatu. Wczoraj oboje usłyszeli zarzut pobicia, do którego się przyznali. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.

 

Powrót na górę strony