Nietypowa interwencja dzielnicowego z "czwórki"
Dzielnicowy z Komisariatu Policji IV w Białymstoku pomógł oszukanej kobiecie. Mundurowy o zdarzeniu dowiedział się zarówno dzięki Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa jak i od samej zgłaszającej. Kobieta umówiła się z właścicielem punku złomu, że w zamian za uprzątnięcie posesji odda złom z rozebranej szklarni. Mężczyzna dopiero po policyjnej interwencji wywiązał się z zawartej umowy.
Tydzień temu, do dzielnicowego z Komisariatu Policji IV w Białymstoku, zadzwoniła kobieta z prośbą o pomoc. Mówiła, że została oszukana. Dodała, że jest schorowana i ma problemy z poruszaniem się. Dzielnicowy natychmiast udał się do domu kobiety. Po przybyciu na miejsce okazało się, że zgłaszająca na początku kwietnia skontaktowała się telefonicznie z właścicielem jednego ze skupów złomu, w celu uprzątnięcia jej posesji. Z mężczyzną tym kobieta zawarła więc ustną umowę, że jeśli to zrobi przekaże mu złom o wartości około 2 tysięcy złotych, który pochodzi z rozebranej szklarni.
Mężczyzna nie wywiązał się jednak z umowy, a dalszy z nim kontakt urwał się.
Dzielnicowy, dzięki intensywnej pracy, zlokalizował dokładny adres skupu złomu, a tym samym ustalił dane mężczyzny, z którym kobieta zawarła ustną umowę. Następnie funkcjonariusz przeprowadził rozmowę z właścicielem skupu złomu, w wyniku której mężczyzna uprzątnął posesję kobiety.