Zatrzymany nastolatek z marihuaną
Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali młodego mężczyznę, który posiadał przy sobie marihuanę. Najpierw nastolatka palącego narkotyk zauważył policjant po służbie, który natychmiast zareagował. Młody człowiek trafił do policyjnej izby dziecka. Teraz całą sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Plicjant z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego, wczoraj, tuż przed godziną 18.00, będąc w czasie wolnym od służby, w centrum miasta zauważył mężczyznę siedzącego na ławce. Ku jego zdziwieniu wyczuł on zapach marihuany, który unosił się wokół młodego człowieka. Domyślił się, że nastolatek najprawdopodobniej pali narkotyk. Natychmiast poinformował patrol policji, który pełnił w tym rejonie służbę, a także dyżurnego białostockiej komendy miejskiej. Funkcjonariusze błyskawicznie pojawili się we wskazanym miejscu, gdzie zastali młodego mężczyznę. Szybko okazało się, że mundurowy miał rację. Chłopak miał przy sobie narkotyki. Policjanci zabezpieczyli blisko gram zielonego suszu roślinnego, który po badaniu okazał się marihuaną. Nastolatek został zatrzymany i noc spędził w policyjnej izbie dziecka. Teraz całą sprawą zajmie się sąd rodzinny.