OŚMIU POSZUKIWANYCH I PIĘCIU NIETRZEŹWYCH KIEROWCÓW W RĘKACH MUNDUROWYCH - Aktualności - KMP Białystok

Minionej doby w ręce policjantów wpadło aż osiem osób poszukiwanych. Pierwsza z nich to 29-letni mieszkaniec Białegostoku, poszukiwany do odbycia kary 4 dni aresztu, którego zauważył i zatrzymał policjant będący w czasie wolnym od służby. Mężczyzna uwolnił się od kary opłacając grzywnę, podobnie ja dwóch innych poszukiwanych. Kolejny, który wpadł w ręce mundurowych to 43-letni mężczyzna, do zatrzymania którego doszło w wyniku intensywnych ustaleń kryminalnych z białostockiej komendy. Mężczyzna poszukiwany był listem gończym do odbycia kary 3 lat pozbawienia wolności. W ciągu minionej doby policjanci zatrzymali także 34-latka, który awanturował się w jednym z autobusów komunikacji miejskiej, a który okazał się być osobą poszukiwaną do kradzieży w jednej z drogerii, łączna kwota strat to ponad 500zł. Swą czujnością wykazał się również dzielnicowy z białostockiej „jedynki”, który zatrzymał 28-latka poszukiwanego przez prokuraturę, podobnie jak policjanci z Wasilkowa, którzy ustalili miejsce przebywania, a w konsekwencji zatrzymując 39-latka poszukiwanego do odbycia kary 37 dni pozbawienia wolności. Jako ostatni w ręce mundurowych wpadł 17-latek poszukiwany w związku z samowolnym oddaleniem się z ośrodka opiekuńczo-wychowawczego. Nieletni minioną noc spędził w Policyjnej Izbie Dziecka.

Miniona doba to również pięć osób nietrzeźwych wyeliminowanych przez policjantów. Rekordzista to 49-letni kierowca fiata, który miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, a  którego w zatrzymaniu na ulicy Choroszczańskiej pomógł przechodzeń, który zauważył pijanego kierowcę, uniemożliwił mu dalszą jazdę  zabierając kluczyki, a następnie powiadomił policję. Taka postawa jest godna do naśladowania. Dzięki jego zdecydowanej reakcji kolejny nietrzeźwy kierowca, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu został  wyeliminowany. 49-latkowi policjanci zatrzymali prawo jazdy, podobnie jak wszystkim czterem pozostałym nietrzeźwym kierowcom. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnych kierowców zadecyduje sąd.