Podejrzani o rozbój na nieletnim - zatrzymani
Białostoccy policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o rozbój. Mężczyźni zaatakowali nieletniego na przystanku autobusowym, po czym zabrali mu telefon. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Teraz dalszym losem mężczyzn zajmie się sąd.
Policjanci zatrzymali 27 i 32-latka podejrzanych o rozbój. Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia na osiedlu Bema. Do 16-latka podeszło dwóch mężczyzn, którzy tuż po zaczepkach słownych, zaczęli go uderzać pięścią w twarz oraz kopać. Następnie napastnicy zabrali nieletniemu telefon. Na miejsce zdarzenia natychmiast został skierowany patrol Policji. Już po niespełna kilkunastu minutach funkcjonariusze zatrzymali jednego z podejrzanych. Okazał się nim 27-latek, który był też poszukiwany do odbycia kary aresztu.
Z kolei w wyniku intensywnie prowadzonych czynności przez kryminalnych z białostockiej "czwórki" został zatrzymany drugi z napastników. Okazał się nim 32-latek.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.