Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Za szybko w obszarze zabudowanym

Policjanci z białostockiej „drogówki” zatrzymali 5 kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Rekordzistą okazał się 23-latek kierując fordem, który jechał z prędkością 154km/h na "sześćdziesiątce". Wszyscy nieodpowiedzialni kierowcy stracili prawa jazdy. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.

W miniony weekend, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, sprawdzali prędkość kierujących  między innymi na ulicy Alei Niepodległości. To właśnie tam w sobotę zatrzymali do kontroli drogowej dwie kierujące  25 i 26-latkę. Pierwsza z nich to mieszkanka  Szczuczyna  jechała subaru z prędkością 132 km/h i przekroczyła prędkość o 62 km/h. Z kolei 26-letnia białostoczanka  kierująca saabem jechała z prędkością 138 km/h i przekroczyła prędkość o 68 km/h w obszarze zabudowanym. W niedziele również w tym samym miejscu policjanci zatrzymali do kontroli drogowej  kierowcę  audi z zestawem pojazdów. Mężczyzna jechał z pędkości 126 km/h, przekraczając tym samym dopuszczalną prędkość o 76 km/h. Kolejnego kierowcę mundurowi zatrzymali na ulicy Sławińskiego. 20-letni mieszkaniec Choroszczy prowadził seata z prędkością 101km/h. Młody kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 51 km/h w obszarze zabudowanym. Rekordzistą  jednak okazał się 23-letni mieszkaniec Grabówki. Kierujący fordem na ulicy Ciołkowskiego przekroczył dozwoloną prędkość o 94 km/h. Wszyscy kierowcy stracili prawo jazdy. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.

Policjanci apelują o ostrożną i rozważną jazdę z prędkością dostosowaną do przepisów oraz warunków panujących na drodze.

Mundurowi przypominają, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn tragicznych w skutkach wypadków drogowych.

 

Powrót na górę strony