ZATRZYMANY ZA FAŁSZYWE PRAWO JAZDY
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli drogowej posłużył się podrobionym dokumentem. 26 latek tłumaczył, że fałszywe prawo jazdy kupił od nieznajomej mu osoby. Mężczyzna usłyszał zarzut. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartkowe popołudnie, policjanci z białostockiego oddziału prewencji zauważyli volvo, którego kierowca nie mógł utrzymać prostego toru jazdy. Mundurowi zatrzymali pojazd i w trakcie kontroli nabrali podejrzeń, że dokument wręczony przez kierowcę, może być podrobiony. Okazało się, że to ukraińskie prawo jazdy, a przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. Funkcjonariusze ustalili, że blankiet okazanego im prawa jazdy, został wprowadzony rok później, niż nadrukowana data jego wydania. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 26 latek nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna początkowo tłumaczył, że egzamin na prawo jazdy zdał na Ukrainie. Później jednak zmienił zdanie i przyznał policjantom, że kupił dokument od nieznanego mu mężczyzny. 26 letni mieszkaniec powiatu białostockiego został zatrzymany i usłyszał zarzut.
Za posługiwanie się podrobionym dokumentem grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.