PRYSNĄŁ W OCZY GAZEM I ZABRAŁ TELEFON ZA 20 ZŁOTYCH
Kryminalni z białostockiej "jedynki" zatrzymali podejrzanego o rozbój na 42-latku. Napastnik zaatakował pokrzywdzonego gazem łzawiącym, a następnie zabrał mu telefon. 24-latek usłyszał już zarzut. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Białymstoku zatrzymali podejrzanego o rozbój. Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę w centrum miasta. Wówczas około 16, mężczyzna zaatakował idącego chodnikiem 42-latka pryskając w niego gazem łzawiącym. Napastnik wykorzystując sytuację zabrał pokrzywdzonemu telefon... o wartości 20 złotych. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze, po dwóch dniach od zdarzenia ustalili dane i miejsce przebywania przestępcy. We wtorek nad ranem, kryminalni zapukali do jednego z mieszkań na osiedlu Piaski. Drzwi otworzył zaskoczony ich wizytą 24-latek, który został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Śledczy odzyskali skradziony telefon, który wkrótce trafi do rąk właściciela. 24-letni białostoczanin usłyszał już zarzut rozboju.
Zgodnie z Kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Opis filmu: Pojawia się logo Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Policyjny technik kryminalistyki pobiera odciski palców od zatrzymanego mężczyzny. Przykłada opuszki palców do skanera, który świeci zielonym światłem. Policjant w ubraniach cywilnych z założoną żółtą opaską z napisem „POLICJA”, zakłada zatrzymanemu mężczyźnie kajdanki na ręce trzymane z tyłu, blokuje kajdanki. Kryminalny prowadzi zatrzymanego przez pomieszczenie, podchodzą do drzwi, wychodzą z pomieszczenia. Policjant wraz zatrzymanym wychodzą z budynku i schodzą po schodach, idą przez plac.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 36.97 MB)
Pliki do pobrania
-
Deskrypcja filmu
13.81 KB