Z zakupów prosto do aresztu
Na 10 miesięcy do aresztu trafił mieszkaniec gminy Choroszcz. 39-latek poszukiwany był przez Sąd Rejonowy w Białymstoku za kradzież. Rozpoznali go dzielnicowi z posterunku w Choroszczy, gdy wracał do domu z zakupami.
Mężczyzna robiąc zakupy w osiedlowym sklepie nie spodziewał się, że będą to jego w najbliższym czasie ostatnie zakupy na wolności. Gdy 39-latek wracał do domu, rozpoznali go dzielnicowi z Posterunku Policji w Choroszczy. W policyjnych systemach okazało się, że poszukiwany jest do odbycia kary 10 miesięcy pozbawienia wolności za kradzież. Mieszkaniec gminy został zatrzymany i trafił do aresztu. Drugą osobę poszukiwaną zatrzymali kryminalni z białostockiej „dwójki”. Policjanci ustalili, że 41-latek może przebywać w miejscu zamieszkania, co potwierdziło się. Mężczyzna poszukiwany był przez prokuraturę w Jastrzębiu - Zdroju do odbycia 5 dni zastępczej kary aresztu za popełnione wykroczenie. 41-latek prosto z mieszkania trafił do jednostki penitencjarnej. Trzecim poszukiwanym zatrzymanym przez policjantów był 47-latek, który miał do odbycia 25 dni zastępczej kary aresztu. Tym razem mężczyzna uwolnił się od kary, opłacając grzywnę.