Domowa plantacja marihuany
Data publikacji 31.03.2014
Białostoccy policjanci w jednym z mieszkań na Osiedlu Nowe Miasto ujawnili w specjalnie przygotowanym namiocie domową plantacje marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli 9 doniczek z roślinami konopi indyjskich. Teraz zajmujący się uprawa 30-latek za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wspólnie z kryminalnymi z IV białostockiego komisariatu, ustalili, że w jednym z mieszkań na Osiedlu Nowe Miasto może znajdować się domowa plantacja marihuany. W miniony czwartek policjanci zapukali do drzwi tego lokalu. Funkcjonariusze już stojąc pod drzwiami mieszkania poczuli silny zapach narkotyku. Gdy weszli do środka w jednym z pomieszczeń zobaczyli rozstawiony namiot, a w nim 9 doniczek z konopiami indyjskimi wysokości od 90 do 130 cm. Znaleźli także nawozy oraz specjalistyczny sprzęt służący do uprawy narkotyku. W trakcie czynności do mieszkania przyszła lokatorka wynajmująca jeden z pokoi. Kobieta potwierdziła, że pokój, w którym ujawniono plantację zajmuje 30-letni właściciel mieszkania. 24-latka została zatrzymana i po przesłuchaniu zwolniona do domu. Jeszcze tego samego dnia został również zatrzymany właściciel uprawy. 30-latek usłyszał już zarzut uprawy konopi indyjskich, do którego się przyznał. Mężczyzna tłumaczył, że narkotyk uprawiał na własny użytek. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.