Napadł na 42-latkę – zatrzymali go białostoccy policjanci
Data publikacji 30.07.2014
Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napad na 42-latkę. 22-latek najpierw zaatakował kobietę, a następnie wyrwał jej torebkę. Noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Wczoraj rano, tuż przed godziną 6.00, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został powiadomiony o rozboju, do którego doszło na osiedlu Białostoczek. Na miejsce natychmiast skierowane zostały policyjne patrole. Jeden z nich, niedaleko miejsca zdarzenia, zauważył mężczyznę, którego rysopis odpowiadał temu podanemu przez napadniętą 42-latkę. Ten widząc radiowóz zaczął uciekać. Jednak chwilę później 22-latek został zatrzymany. Okazało się, że był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi przeszukując mężczyznę znaleźli u niego dwa skradzione wcześniej dowody osobiste. Ponadto wyszło na jaw, że ma bogatą przeszłość kryminalną, gdyż był już karany między innymi za rozboje, kradzieże i włamania. Jak ustalili funkcjonariusze w tym przypadku sprawca wypatrzył swoją ofiarę na przystanku. Pojechał razem z nią autobusem i wysiadł tam, gdzie ona. Potem nagle podszedł do swojej ofiary od tyłu, złapał za szyję i przewrócił na ziemię. Następnie uderzył kobietę kilkukrotnie pięścią w twarz, a gdy była już bezbronna wyrwał jej torebkę i uciekł. Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzuty. Teraz sprawą zajmie się sąd, a policjanci dodatkowo ustalają, w jaki sposób 22-latek wszedł w posiadanie utraconych dokumentów.