Poszukiwana jechała skradzionym samochodem i spowodowała wypadek
Data publikacji 22.08.2014
34-latka, spowodowała wypadek i uciekła z miejsca zdarzenia z podróżującym z nią mężczyzną. Dodatkowo wyszło na jaw, że kobieta była poszukiwana listem gończym i chwile wcześniej wspólnie ze swoim towarzyszem ukradła ten pojazd oraz telewizor na jednej z białostockich posesji. Teraz białostoccy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Minionego wieczoru, około godziny 22:30, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został powiadomiony o wypadku drogowym, gdzie kierujący samochodem marki tata jadąc ulica Popiełuszki w stronę miejscowości Krupniki z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadącego z naprzeciwka mercedesa. Siła uderzenia był tak duża, że obróciła o 180 stopni auto sprawcy wypadku. Po całym zdarzeniu obie osoby podróżujące samochodem tata wysiadły z auta i oddaliły się z miejsca wypadku. Przybyli na miejsce mundurowi w pierwszej kolejności udzielili pomocy kierowcy mercedesa i wezwali pogotowie. 33-latek z urazem nogi trafił do szpitala. Funkcjonariusze szybko ustalili także, że samochodem sprawcy podróżowały dwie osoby, kobieta, która kierowała autem i mężczyzna. Ustalili także w jakim kierunku uciekła para. Już chwile później oboje zostali zatrzymani. 34-latka miała widoczny uraz głowy i mocno zakrwawione ubranie. Policjanci natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe oraz udzielili obojgu pierwszej pomocy przedmedycznej. Zarówno od 34-letniej kobiety jak i od jej rówieśnika było wyraźnie czuć alkohol. Kobieta już podczas wstępnej rozmowy przyznała się do kierowania autem i spowodowania wypadku. Oboje trafili do szpitala na badania, gdzie kobiecie pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Natomiast badanie alkomatem wykazało, że jej 34-letni kolega miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się także, że kobieta nie ma i nigdy nie miała prawa jazdy oraz, ze jest poszukiwana listem gończym do odbycia kary za rozbój i przywłaszczenie mienia. Ponadto 34-latka już wcześniej była karana za szereg przestępstw, m.in. rozboje, kradzieże, zniszczenie mienia i udział w bójce. W tym dniu para 34-latków pod pretekstem wynajmu mieszkania poszła na jedną z białostockich posesji, gdzie zaproponowała wspólne spożywanie alkoholu gospodarzowi jako początek pomyślnego finału wynajmu lokum. Gdy właściciel posesji nie był już w stanie dalej pić alkoholu i zasnął, jego goście wykorzystując ten fakt ukradli z jego domu telewizor oraz stojący na posesji samochód marki tata. 34-latka bez oporów wsiadła za kierownicę auta i odjechała z kolega i skradzionym telewizorem. Brawurowa jazda pary skończyła się na ulicy Popiełuszki, gdzie kobieta zderzyła się z mercedesem. Teraz białostoccy policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.