Ruszyło go sumienie - zatrzymali go policjanci
Data publikacji 29.10.2014
Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który na początku minionego weekendu ukradł w Białymstoku samochód. Wczoraj ruszyło go sumienie. Zgłosił się do Straży Miejskiej i opowiedział co zrobił. Teraz za swój czyn 29-latek odpowie przed sądem.
Wczoraj do Straży Miejskiej w Białymstoku przyszedł młody mężczyzna. Powiedział, że ukradł auto i wskazał, że znajduje się ono na pobliskiej ulicy. To nietypowe zgłoszenie natychmiast trafiło do oficera dyżurnego białostockiej komendy. Ten natychmiast na miejsce wysłał mundurowych z patrolówki. Policjanci natychmiast sprawdzili pochodzenie auta. Potwierdzili również, że pojazd został skradziony w nocy z piątku na sobotę w Białymstoku na osiedlu Jaroszówka. 29-latek nie potrafił powiedzieć mundurowym czemu właśnie teraz ruszyło go sumienie. Miał niewiele ponad 0.2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz jego dalszym losem zajmie się Sąd.