Zawsze Czujni
W nocy, tuż po godzinie 1.30 patrolujący miasto białostoccy policjanci , zauważyli wydobywający się z balkonu bloku mieszkalnego słup gęstego dymu. W mieszkaniu, do którego przylegał balkon nie paliły się światła. Większość mieszkańców bloku już spała. Policjanci szybko zorientowali się, że jest to pożar. Dyżurnego Komendy Miejskiej Policji poprosili o wezwanie Straży Pożarnej, a sami postanowili ostrzec innych mieszkańców bloku. Trudno im było szybko ustalić numer mieszkania, z którego wydobywał się dym. Liczyła się każda chwila, nie tracili czasu. Ustawili radiowóz przed blokiem, włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne aby zwrócić uwagę mieszkańców na rosnące zagrożenie. Skutek był natychmiastowy. 29 letni mężczyzna, właściciel mieszkania obudzony sygnałami radiowozu zobaczył płomienie i dym na swoim balkonie, szybko przystąpił do gaszenia. Po chwili na miejscu byli już strażacy. Pożar został ugaszony. Jak się okazało mężczyzna w mieszkaniu był sam. Szczęśliwie nikt nie doznał obrażeń. Skończyło się na zniszczeniu plastikowej osłony balkonu, znajdujących się tam przedmiotów i odymieniu elewacji sąsiednich mieszkań. Policja wyjaśnia przyczyny pożaru.