Szukamy sprawców rozboju
Data publikacji 05.03.2010
Trwają działania pościgowe za sprawcami rozboju na Nowym Mieście.
Wczoraj kilka minut przed godziną 11:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał informację o rozboju w sklepie w podpiwniczeniu jednego z bloków na osiedlu Nowe Miasto. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że gdy w środku była 27-letnia ekspedientka oraz 20-letni mężczyzna nagle wkroczyło tam 2 najprawdopodobniej młodych mężczyzn. Obaj na głowach mieli kaptury, a ich twarze zasłaniały szaliki. Napastnicy najprawdopodobniej na miejscu użyli gazu oraz jakiejś substancji, którą ochlapali ekspedientkę. Po obezwładnieniu kobiety i jej znajomego ukradli pieniądze z kasy oraz karty służące do doładowań telefonów komórkowych. Następnie – jak wynika z dotychczasowych ustaleń – uciekli w kierunku pobliskiego lasu. Natychmiast w to miejsce ruszyły policyjne patrole oraz psy służbowe. Właściciel placówki szacuje swoje straty, a policjanci szczegółowo ustalają okoliczności zdarzenia. W dalszym ciągu trwają działania pościgowe.
Rysopis poszukiwanych: Pierwszy z mężczyzn był szczupłej budowy ciała wzrostu około 186 cm, ubrany w czarną krótką kurtkę z kapturem obszytym puszkiem. Drugi z nich był wzrostu ok. 180 cm, był bardziej krępy. On również miał na sobie czarną, krótką kurtkę z kapturem. Obaj byli w jasnych dżinsowych spodniach.
Wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w ustaleniu tożsamości albo miejsca pobytu sprawców prosimy o kontakt z najbliższą jednostką policji – tel. 997 lub 112.
Źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl
Wczoraj kilka minut przed godziną 11:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał informację o rozboju w sklepie w podpiwniczeniu jednego z bloków na osiedlu Nowe Miasto. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że gdy w środku była 27-letnia ekspedientka oraz 20-letni mężczyzna nagle wkroczyło tam 2 najprawdopodobniej młodych mężczyzn. Obaj na głowach mieli kaptury, a ich twarze zasłaniały szaliki. Napastnicy najprawdopodobniej na miejscu użyli gazu oraz jakiejś substancji, którą ochlapali ekspedientkę. Po obezwładnieniu kobiety i jej znajomego ukradli pieniądze z kasy oraz karty służące do doładowań telefonów komórkowych. Następnie – jak wynika z dotychczasowych ustaleń – uciekli w kierunku pobliskiego lasu. Natychmiast w to miejsce ruszyły policyjne patrole oraz psy służbowe. Właściciel placówki szacuje swoje straty, a policjanci szczegółowo ustalają okoliczności zdarzenia. W dalszym ciągu trwają działania pościgowe.
Rysopis poszukiwanych: Pierwszy z mężczyzn był szczupłej budowy ciała wzrostu około 186 cm, ubrany w czarną krótką kurtkę z kapturem obszytym puszkiem. Drugi z nich był wzrostu ok. 180 cm, był bardziej krępy. On również miał na sobie czarną, krótką kurtkę z kapturem. Obaj byli w jasnych dżinsowych spodniach.
Wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w ustaleniu tożsamości albo miejsca pobytu sprawców prosimy o kontakt z najbliższą jednostką policji – tel. 997 lub 112.
Źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl