Niebezpieczne wyprzedzanie
Data publikacji 20.07.2010
Trzy rozbite samochody i jedna osoba w szpitalu. To efekt wczorajszego zdarzenia na drodze krajowej nr 8. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Wasilkowa.
Wczoraj tuż po godzinie 21.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został poinformowany o zderzeniu trzech samochodów na krajowej „ósemce” w rejonie miejscowości Kopisk. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Tam wstępnie ustalili, że mitsubishi jechało od strony Korycina w kierunku Białegostoku. W pewnym momencie jego kierowca postanowił wyprzedzić jadącego przed nim mercedesa z przyczepą. Jednak najprawdopodobniej nie upewnił się, czy ma wystarczającą ilość miejsca i widoczność do wykonania tego manewru. W wyniku tego najpierw zderzył się z wyprzedzanym pojazdem, a następnie z jadącym z przeciwka bmw. Ostatecznie mitsubishi zjechało do rowu po lewej stronie drogi, gdzie dachowało. Na skutek uderzenia do szpitala z urazem lewej nogi i głowy trafił 25-letni kierowca bmw. Zarówno on jak i siedzący za kierownicą mercedesa 34-latek byli trzeźwi. Natomiast 47-letni mieszkaniec gminy Wasilków podróżujący mitsubishi miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Twierdził, że był jedynie pasażerem samochodu, a kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Teraz okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Wasilkowa. Ustalają także, kto faktycznie kierował mitsubishi.
źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl
Wczoraj tuż po godzinie 21.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został poinformowany o zderzeniu trzech samochodów na krajowej „ósemce” w rejonie miejscowości Kopisk. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Tam wstępnie ustalili, że mitsubishi jechało od strony Korycina w kierunku Białegostoku. W pewnym momencie jego kierowca postanowił wyprzedzić jadącego przed nim mercedesa z przyczepą. Jednak najprawdopodobniej nie upewnił się, czy ma wystarczającą ilość miejsca i widoczność do wykonania tego manewru. W wyniku tego najpierw zderzył się z wyprzedzanym pojazdem, a następnie z jadącym z przeciwka bmw. Ostatecznie mitsubishi zjechało do rowu po lewej stronie drogi, gdzie dachowało. Na skutek uderzenia do szpitala z urazem lewej nogi i głowy trafił 25-letni kierowca bmw. Zarówno on jak i siedzący za kierownicą mercedesa 34-latek byli trzeźwi. Natomiast 47-letni mieszkaniec gminy Wasilków podróżujący mitsubishi miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Twierdził, że był jedynie pasażerem samochodu, a kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Teraz okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Wasilkowa. Ustalają także, kto faktycznie kierował mitsubishi.
źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl