Zatrzymani w związku z włamaniem
Białostoccy policjanci zatrzymali czterech młodych mężczyzn podejrzanych o usiłowanie włamania do kiosku spożywczego. Okazało się, że najprawdopodobniej nie był to ich pierwszy raz. Z ustaleń mundurowych wynika, że tylko tej nocy trzech z nich próbowało jeszcze dwa razy. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
W nocy z minionego piątku na sobotę dyżurny białostockiej Policji powiadomiony został o grupie osób próbujących włamać się do kiosku spożywczego przy ulicy Ogrodowej. We wskazane miejsce natychmiast skierowane zostały policyjne patrole. Tam jeden z nich zauważył czterech biegnących ulicą mężczyzn. Wszyscy od razu zostali zatrzymani. Mają od 16 do 18 lat. Szybko okazało się, że to właśnie oni podejrzani są o usiłowanie włamania. Z ustaleń mundurowych wynika, że sprawcy chwilę wcześniej próbowali łomem wyłamać drzwi do sklepu, a gdy im się to nie udało zaczęli uciekać. Ponadto wyszło na jaw, że nie był to pierwszy raz zatrzymanych. Okazało się, że trzej z nich tej samej nocy dwukrotnie usiłowali dokonać włamania, a raz im się udało. Za pierwszym razem chcieli dostać się do sklepu z artykułami biurowymi na osiedlu Dziesięciny, a potem za cel wzięli sobie lodówkę z napojami znajdującą się przy kiosku na ulicy Fabrycznej, z której zabrali warty blisko 100 złotych towar. Najmłodszy z zatrzymanych noc spędził w izbie dziecka, a jego starsi koledzy w policyjnym areszcie. O losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny, a pozostałą trójką, która usłyszała już zarzuty, zajmie się teraz sąd.