ZRYWAŁ ŁAŃCUSZKI Z SZYI... ZOSTAŁ ZATRZYMANY
Białostoccy kryminalni zatrzymali 36-latka podejrzanego o kradzieże zuchwałe. Mężczyzna zerwał łańcuszki sześciu kobietom. Do zdarzeń dochodziło w sierpniu i we wrześniu, na białostockich osiedlach. 36-latek usłyszał 6 zarzutów. Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zatrzymali 36-latka podejrzanego o kradzieże zuchwałe. Mężczyzna sześciokrotnie zerwał kobietom łańcuszki. Do zdarzeń doszło pięciokrotnie w sierpniu i raz we wrześniu na białostockich osiedlach. Sposób działania sprawcy był zawsze taki sam. Mężczyzna podbiegał do losowo wybranych ofiar, zrywał kobietom z szyi złote łańcuszki, po czym "znikał" w pobliskich uliczkach. Łączna kwota strat oszacowana przez pokrzywdzone to blisko 9 tysięcy złotych. Po żmudnej pracy policjantów mężczyzna został zatrzymany w czwartek, w swoim domu. Dodatkowo śledczy ustalili, że 36-latek jest poszukiwany przez sąd za wymuszanie czynności urzędowych. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów kradzieży zuchwałej. Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.