UKRADLI KARTĘ BANKOMATOWĄ NIEPRZYTOMNEMU - ZOSTALI ZATRZYMANI
Kryminalni z białostockiej "czwórki" zatrzymali 45-latka i jego o 11 lat starszą wspólniczkę. Para ukradła kartę bankomatową pokrzywdzonemu, gdy ten spadł ze schodów i stracił przytomność. Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży. Mężczyzna dopuścił się tego przestępstwa w warunkach recydywy. Kobiecie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a mężczyźnie do 7,5 lat.
W minonym tygodniu, kryminalni z Komisariatu Policji IV w Białymstoku, zatrzymali 45-latka i o 11 lat starsza kobietę. Zatrzymane osoby podejrzane były o kradzież karty bankomatowej. Do tego przestępstwa doszło dwa tygodnie temu, na osiedlu Kawaleryjskie w Białymstoku. Śledczy ustalili, że 45-latek i jego partnerka spotkali mężczyznę, z którym mieli pójśc do jego mieszkania. Na klatce schodowej 49-latek potknął się, spadł ze schodów i stracił przytomność. Para wykorzystała ten moment i zabrała nieprzytomnemu mężczyźnie kartę bankomatową. Policjanci z białostockiej „czwórki” ustalili tożsamość podejrzanych o dokonanie tego przestępstwa i po niespełna tygodniu zostali zatrzymani. Para noc spędziła w policyjnym areszcie, a następnego dnia obydwoje usłyszeli zarzuty kradzieży. Mężczyzna dopuścił się tego przestępstwa w warunkach recydywy. Kobiecie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast jej partnerowi o połowę więcej.