SERYJNI WŁAMYWACZE W RĘKACH POLICJANTÓW
Policjanci z Choroszczy, zatrzymali 37 i 41-latka podejrzanych o kradzieże z włamaniem. Łupem złodziei padły między innymi elektronarzędzia, elementy maszyn rolniczych i stalowe konstrukcje masztów. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 12 tysięcy złotych. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli po 3 zarzuty. Grozi im teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek, policjanci z Posterunku Policji w Choroszczy przy współpracy kolegów z Łap, zatrzymali 37-latka i o 4 lata starszego wspólnika podejrzanych o liczne kradzieże z włamaniem. Wszystko zaczęło się we wrześniu, gdy policjanci odnotowali serię włamań na terenie gminy Choroszcz i Dobrzyniewo Duże. Łupem złodziei padły między innymi elektronarzędzia, elementy maszyn rolniczych i stalowe konstrukcje masztów. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 12 tysięcy złotych. Nad tymi sprawami pracowali policjanci z Choroszczy. Wszystkie ich tropy prowadziły do 37-letniego mieszkańca gminy Tykocin oraz o 4 lata starszego białostoczanina. Po rozmowach z pokrzywdzonymi, świadkami oraz analizie zapisów monitoringu, funkcjonariusze potwierdzili swoje przypuszczenia. Do zatrzymania podejrzanych doszło w poniedziałkowy poranek. Mężczyźni zdziwili się, gdy do ich domów zapukali kryminalni. Obaj zostali zatrzymani i następnego dnia usłyszeli po 3 zarzuty: 2 zarzuty kradzieży z włamaniem i zarzut kradzieży. Śledczy podkreślają, że sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają przedstawienia mężczyznom kolejnych zarzutów.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności, a za kradzież do 5 lat.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 47.11 MB)
Pliki do pobrania
-
Deskrypcja filmu
15.77 KB