POLICJANT NA WOLNYM ZATRZYMAŁ NIETRZEŹWEGO ZAKAZOWCA
Policjant z białostockiego oddziału prewencji, zainteresował się losem kierowcy daewoo, który stracił panowanie nad autem i zjechał do przydrożnego rowu. Okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Próbował jeszcze uciekać do lasu, ale po krótkim pościgu został zatrzymany. 49-letni mieszkaniec powiatu białostockiego miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i zakaz kierowania pojazdami.
Wczoraj przed 16, policjant z białostockiego oddziału prewencji jadąc w czasie wolnym drogą wojewódzką 676 w gminie Supraśl, zwrócił uwagę na daewoo. Kierowca stracił panowanie nad samochodem i zjechał do przydrożnego rowu. Funkcjonariusz, aby uniknąć zderzenia, musiał wykonywać manewry na drodze. Po zatrzymaniu od razu pobiegł sprawdzić, czy kierowcy nic się nie stało. Mężczyzna zdążył już wysiąść z auta, a kiedy policjant rozmawiał z operatorem numeru alarmowego, zaczął uciekać w głąb lasu. Funkcjonariusz widząc porozrzucane w samochodzie puszki po piwne od razu ruszył za uciekinierem. Chwilę później kierowca był w rękach policjanta. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Policjanci z drogówki ustalili, że 49-letni mieszkaniec powiatu białostockiego miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Podczas sprawdzania w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że 49-latek ma zakaz kierowania pojazdami za wcześniejszą jazdę po alkoholu. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.