Policjanci pomogli 97-latce
Policjanci z łapskiej patrolówki pomogli 97-latce, która leżała na podłodze w zamkniętym domu. Mundurowych zaalarmowała sąsiadka, która przez okno zauważyła kobietę. Natychmiastowa decyzja, siłowe wejście do domu i udzielona pomoc pomogły 97-latce. Kobieta trafiła pod opiekę lekarzy.
W piątek po południu, policjanci z łapskiej patrolówki dostali zgłoszenie o nieprzytomnej kobiecie, leżącej w domu na podłodze. Mundurowi już po kilku minutach byli pierwsi na miejscu. Przez okno zauważyli starszą kobietę, leżącą twarzą do ziemi, która nie dawała oznak życia. Policjanci zaczęli działać i zdecydowali się na siłowe wejście do domu. Wyłamali zamek i natychmiast zajęli się 97-latką, udzielając jej pomocy. Chwilę później seniorka odzyskała świadomość, ale nie była w stanie podnieść się. Tłumaczyła, że pamięta tylko moment upadku. Policjanci opiekowali się kobietą do czasu przyjazdu zespołu medycznego.