Był na spacerze z psem, bez powodu został pobity
Białostoccy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o pobicie 50-latka. Mężczyzna został zaatakowany podczas spaceru z psem. Był bity i kopany po całym ciele. Podejrzani zostali zatrzymani ulicę dalej, już kilka minut po zdarzeniu. 25-latek i jego o pięć lat starszy wspólnik usłyszeli zarzuty pobicia. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Białostoccy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o pobicie 50-latka. Mężczyzna został zaatakowany, kiedy spacerował z psem na jednym z białostockich osiedli. Z relacji poszkodowanego wynika, że był bity i kopany po całym ciele. 50-latek dodał, że został pobity przez nieznanych mu mężczyzn, bez powodu. Mundurowi znając rysopisy sprawców i kierunek ucieczki napastników rozpoczęli ich poszukiwania. Dosłownie chwilę później, na sąsiedniej ulicy funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na ich widok zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu w ręce mundurowych wpadł młodszy z nich, 25 - latek. Drugi, w wieku 30 lat, został zatrzymany kilkadziesiąt metrów dalej. Podejrzanymi o pobicie okazali się dwaj białostoczanie. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Za pobicie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.