24-letni włamywacz z 9 zarzutami
Dzielnicowi z Wasilkowa zatrzymali 24-latka podejrzanego o kradzież z włamaniem do samochodów oraz na konto bankowe. Mężczyzna 7-krotnie posłużył się skradzioną kartą bankomatową, płacąc za zakupy. W jego piwnicy mundurowi znaleźli także dowód osobisty należący do innej osoby. Podejrzany usłyszał łącznie 9 zarzutów. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z komisariatu w Wasilkowie otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do dwóch samochodów zaparkowanych na parkingu podziemnym. Z ustaleń policjantów wynikało, że w jednym z nich ktoś wybił szybę, zabrał znajdujące się wewnątrz dokumenty i kartę bankomatową. W drugim natomiast złodziej wybił szybę, jednak nic nie zabrał. Właściciele oszacowali straty na 1200 złotych. Jak się okazało, rabuś posłużył się 7-krotnie skradzioną kartą, płacąc za zakupy ponad 400 złotych, w różnych sklepach. Dzięki ustaleniom dzielnicowych i nagraniom z monitoringu już kilka godzin po zgłoszeniu podejrzany został zatrzymany. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu, był zaskoczony wizytą mundurowych. Tam też funkcjonariusze znaleźli skradzione dokumenty i kartę bankomatową, a w jego piwnicy dowód osobisty należący do innej osoby. 24-latek usłyszał w sumie 9 zarzutów: 8 kradzieży z włamaniem i posługiwania się cudzym dokumentem. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.