„(Nie)trzeźwy” wtorek
Tylko wczoraj policjanci skontrolowali trzeźwość blisko 3100 kierowców. Aż 10 z nich wsiadło za kierownicę na „podwójnym gazie”. Niechlubnym rekordzistą był 38-latek, który kierował motorowerem mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj, policjanci z drogówki od wczesnych godzin rannych sprawdzali trzeźwość kierowców. 55 funkcjonariuszy wyposażonych w przenośne urządzenia do badania stanu trzeźwości kontrolowało kierowców na terenie powiatu białostockiego. Spośród blisko 3100 przebadanych, 10 kierowało na „podwójnym gazie”. Pierwszy z nich wpadł przed 6 na Produkcyjnej. 45-letni kierowca toyoty wsiadł za kierownicę, mając blisko promil alkoholu w organizmie. Kolejny wpadł chwilę po 6 w tym samym miejscu. Siedzący za kierownicą dacii 59-letni białostoczanin miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Zaledwie kilka minut później na Suchowolca, mundurowi zatrzymali do kontroli citroena. Siedząca za kierownicą 49-letnia mieszkanka gminy Zabłudów miała ponad pół promila alkoholu w organizmie. Po 23 na Maczka policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę audi. Jak się okazało, 37-latek wsiadł za kierownicę mając promil alkoholu w organizmie.
Niechlubnym rekordzistą w tym dniu okazał się 38-letni kierowca motoroweru. Wpadł dzięki czujności świadka tuż po tym, jak uderzył w znak drogowy. Został zatrzymany o 19 w Rzędzianach. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
