"(Nie)trzeźwy" czwartek
Tylko wczoraj policjanci skontrolowali trzeźwość blisko 3150 kierowców. 5 z nich wsiadło za kierownicę na „podwójnym gazie”. Każdy z nich stracił prawo jazdy. Przypominamy, że hasło "Piłeś - Nie jedź" jest zawsze aktualne!
Wczoraj, policjanci z drogówki od wczesnych godzin rannych sprawdzali trzeźwość kierowców. Blisko 55 funkcjonariuszy wyposażonych w przenośne urządzenia do badania stanu trzeźwości kontrolowało kierowców na terenie powiatu białostockiego. Spośród blisko 3150 przebadanych, 5 kierowało na „podwójnym gazie”. Pierwszy z nich wpadł tuż po 6 na 1000-lecia. 54-letni kierowca renault wsiadł za kierownicę, mając ponad pół promila alkoholu w organizmie. Kilka minut później w Nowodworcach, do policyjnej kontroli została zatrzymana kierująca toyotą. Badanie alkomatem 49-latki wykazało, że miała w organizmie także ponad pół promila alkoholu. 20 minut później, tym razem już w Krupnikach, mundurowi zbadali trzeźwość kierowcy fiata. Okazało się, że siedzący za kierownicą 42-latek ma również ponad pół promila alkoholu w organizmie. Godzinę później na Produkcyjnej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 55-letniego kierowcę forda. Badanie alkomatem wykazało, że on także ma ponad pół promila w organizmie. Tuż przed 8, znów w Krupnikach, mundurowi zbadali trzeźwość kierowcy volkswagena. Badanie alkomatem 25-latka wykazało, że był w stanie po użyciu alkoholu. Policjanci zatrzymali wszystkim kierowcom prawa jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Tego dnia mundurowi sprawdzali także trzeźwość kierowców jednośladów. Po 16 na Legionowej zbadali trzeźwość 38-letniego rowerzysty. Okazało się, że był po użyciu alkoholu. Mundurowi ukarali go 1000-złotowym mandatem.
