Uwaga na wędrujące zwierzęta
Jesień to czas wzmożonej migracji dzikich zwierząt. Bądźmy więc czujni i zmniejszmy prędkość przejeżdżając przez kompleksy leśne bądź w ich pobliżu. Zderzenie samochodu z sarną lub łosiem jest często tragiczne w skutkach nie tylko dla zwierzęcia, ale także dla kierującego i pasażerów.
Wczoraj przed 18 na krajowej 64 w rejonie miejscowości Zawady Kolonia, doszło do zdarzenia drogowego ze zwierzyną leśną. Na miejscu policjanci z białostockiej drogówki ustalili, że na prostym odcinku drogi wprost pod jadącego mercedesa wbiegł łoś. Za kierownicą siedziała 27-letnia mieszkanka gminy Piątnica. W pojeździe była również jej 25-letnia koleżanka. Obie trafiły do szpitala. Tylko w ciągu tygodnia doszło do 2 zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt.
Należy pamiętać, że w każdej chwili na drodze może pojawić się jakaś przeszkoda. Mogą to być piesi, rowerzyści, ale także dzika zwierzyna. Bądźmy, więc czujni przejeżdżając przez kompleksy leśne bądź w ich pobliżu. W tych miejscach zwolnijmy, aby nie doszło do żadnego zdarzenia drogowego. Tylko od nas zależy nasze bezpieczeństwo. Gdy zauważysz zwierzę na drodze postaraj się zatrzymać pojazd i pozwól spokojnie przekroczyć zwierzęciu pas drogi, nie „mrugaj” światłami, nie używaj sygnału dźwiękowego. Nie próbuj omijać zwierzęcia znajdującego się na pasie drogi - spłoszone może wpaść prosto pod koła Twojego samochodu.
Apelujemy, by patrzeć na znaki i nie lekceważyć tych ostrzegających o dzikich zwierzętach. Umieszczono je w miejscach, przez które prowadzą drogi migracji zwierzyny i w których w przeszłości dochodziło do kolizji czy wypadków. Przestrzegajmy ograniczenia prędkości na tych odcinkach, zachowajmy ostrożność i obserwujmy pobocze. Ważne, aby na drogach prowadzących przez kompleksy leśne jechać z prędkością pozwalającą na wyhamowanie lub przynajmniej zmniejszenie skutków zdarzenia (głównie o zmierzchu lub świcie, gdy panuje ograniczona widoczność i występują zamglenia).