Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Białostoczanka oszukana metodą na policjanta

Data publikacji 23.11.2023

58-latka uwierzyła oszustom, którzy zadzwonili do niej, podając się za policjanta i prokuratora. W słuchawce usłyszała, że przeprowadzają tajną akcję i rozpracowują grupę przestępczą. Wierząc w ich historię, straciła blisko 50 tysięcy złotych.

Na telefon 58-latki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Poinformował ją, że przeprowadza tajną akcję rozpracowują grupę przestępczą, która przejęła dane kobiety. Aby potwierdzić, że jest policjantem, oszust polecił kobiecie zadzwonić na numer *997. Telefon odebrał inny mężczyzna przedstawiający się jako pracownik biura antykorupcyjnego, który potwierdził słowa poprzednika. Następnie połączył 58-latkę z rzekomym prokuratorem. Męski głos powiedział kobiecie, że jest organizowana tajna akcja policyjna, która ma na celu złapanie grupy przestępczej. Zadaniem kobiety jest wykonanie fałszywego przelewu. Zapewniał 58-latkę, że nie straci żadnych pieniędzy, ponieważ jej konto będzie nieaktywne. Poinformował również, że nic nie może nikomu mówić, ponieważ zapłaci ogromną karę. Wierząc we wszystko, kobieta przelała blisko 50 tysięcy złotych na wskazane przez oszusta konto. Rozmowę usłyszał mąż 58-latki, który wziął od niej telefon i sam zaczął rozmawiać z rzekomym prokuratorem. Po chwili zorientował się, że ma do czynienia z oszustwem. Niestety, kobieta straciła blisko 50 tysięcy złotych.

Powrót na górę strony