Policyjne zabezpieczenie zgromadzenia i meczu pomiędzy Jagiellonią Białystok a Lechem Poznań
Nad bezpieczeństwem mieszkańców Białegostoku i kibiców czuwali policjanci licznie wspierani przez mundurowych z innych garnizonów. Mundurowi z prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalni byli obecni w całym mieście. Zabezpieczali trasy dojazdowe, okolice stadionu i rejony dworców. Policjanci dbali, by każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu.
Mecze budzą zawsze duże emocje nie tylko wśród samych zawodników, ale przede wszystkim pomiędzy kibicami obu drużyn. Dlatego tak ważna jest odpowiednia taktyka działań podczas zabezpieczenia tak dużej sportowej imprezy masowej. Po zgromadzeniu w centrum miasta i przemarszu kibiców na stadionie miejskim w Białymstoku rozegrany został mecz piłki nożnej pomiędzy Jagiellonią Białystok a Lechem Poznań. Spotkanie obejrzało blisko 20 tysięcy kibiców. Przy tak dużej widowni niezmiernie istotne jest właściwe rozmieszczenie sił i środków będących w dyspozycji dowódcy zabezpieczenia. O bezpieczeństwo zarówno piłkarzy, jak i kibiców zadbali policjanci z Białegostoku, funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku, a także Oddziału Prewencji Policji w Olsztynie, Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku i Oddziału Prewencji Policji w Warszawie. Policjanci czuwali nad bezpieczeństwem wszystkich osób, które tego dnia postanowiły przyjść na mecz. W zabezpieczeniu meczu uczestniczyli także przewodnicy psów z czworonogami. Pod stałym nadzorem policjantów były trasy dojazdowe na stadion i jego okolice, rejony przystanków autobusowych. Policjanci dbali o to, by każda z osób, która przyszła obejrzeć mecz bez przeszkód dotarła na stadion, a potem równie bezpiecznie powróciła do domu.